piątek, 20 lutego 2015

Jak zrobić masło kokosowe?

 

Uwielbiam wszystko, co kokosowe.

Smażę na rafinowanym oleju kokosowym, a nierafinowanego używam do robienia granoli, czy domowych słodyczy (a nawet kosmetyków). Uprażone wiórki kokosowe dodaję do jogurtu, z wiórków robię też mleko i mąkę. Podczas ostatnich wakacji nic tak dobrze nie gasiło pragnienia, jak woda ze świeżego, dobrze schłodzonego kokosa :). Wiem, że są osoby, które nie cierpią smaku kokosa - niestety ten post nie jest dla nich, bo oto kolejny magiczny produkt - masło kokosowe.

Co możemy zrobić z takim masłem? Co tylko chcemy :). Możemy na przykład dodać je do samodzielnie zrobionej czekolady (na którą przepis podam, jak tylko zrobię kolejną porcję - zawsze się skończy, zanim zdążę zrobić zdjęcie...), można też je rozpuścić i maczać w nim świeże owoce (pycha!). Kokos jest naturalnie lekko słodki, więc nie musimy takiego masła niczym dodatkowo dosładzać. Być może nawet zdarzyło mi się je wyjadać łyżeczką prosto ze słoika... Ale nigdy się do tego nie przyznam ;). Takim masłem możemy też po prostu smarować kanapki, a jeżeli chcemy mimo wszystko czymś je "dosmaczyć", to możemy je zmieszać z miodem, czy kakao.

A warto spróbować, bo masło robi się bardzo prosto - wystarczy odpowiednio długo miksować wiórki. Ja robiłam to w zwykłym blenderze kielichowym i nie zajęło to dużo czasu, choć faktycznie musiałam kilka razy zgarniać wiórki szpatułką ze ścianek miksera.

Masło wychodzi bardzo twarde, więc raczej w większości wypadków trzeba przed użyciem chwilę je rozpuścić.


Masło kokosowe


200 g wiórków kokosowych
1 łyżka oleju kokosowego (opcjonalnie, dla lepszej konsystencji)


Wiórki miksujemy z olejem, aż do uzyskania gęstej pasty. Przelewamy do słoiczka i trzymamy w temperaturze pokojowej. Z podanej ilości składników wychodzi niecała szklanka masła.

1 komentarz: